Książka Tada Williamsa pod tytułem Brudne ulice Nieba jest pierwszą częścią powieści o Bobbym Dolarze. To książka przede wszystkim dla młodzieży, o tematyce kryminalnej, przygodowej, z delikatnym wtrąceniem fantastyki chrześcijańskiej. Szybka akcja powieści utrzymuje w napięciu, dlatego nie sposób ją tak po prostu odłożyć.
Główny bohater to anielski adwokat, którego zadaniem jest uratować jak najwięcej dusz przed karą piekła. Jak na Anioła jest strasznie dociekliwy i ciągle pakuje się w kłopoty. Któregoś dnia Bobby dostaje zlecenie. Jego klientem jest bogaty i sławny człowiek, który popełnił samobójstwo. Gdy jednak dociera na miejsce jest coś nie tak. Dusza milionera zniknęła! Po rozmowie z prokuratorem (Diabłem) Bobby utwierdza się w przekonaniu, że to jest coś poważniejszego niż zwykły kawał. Po tym dziwnym zdarzeniu Bobby jeszcze raz jest wezwany na miejsce jego aktualnej sprawy. Tam dowiaduje się, że... prokurator nie żyje. Od tego momentu życie Dolara zmienia się dość drastycznie. Tajemniczy przedmiot, za który wszyscy próbują go zabić. Ukrywanie się. Ucieczka.
Pośród tych ciągłych ucieczek jest jednak chwila na ... zakazaną miłość. Jednak czy Bobby Dolar uniknie śmierci, rozwikła zagadkę o znikających duszach i pozwoli, by miłość nim zawładnęła? O tym przekonajcie się sami. :)
Książka jest naprawdę wciągająca. Bardzo mi się spodobała. Jest napisana w taki sposób, że wydaje się, iż główny bohater zwraca się w rozmowie bezpośrednio do nas.
Zachęcam zatem do przeczytania i podzielenia się swoimi przeżyciami.